Od rana pada deszcz. Popisze chyba dzisiaj maile do klinik różnych w kwestii utworzenia tej grupy wsparcia.
Przeglądam ogłoszenia mieszkań i pokoi. Napisałam też do dziewczyny jakiejś i chłopaka, którzy dali ogłoszenia o poszukiwaniu pokoju na Ursynowie, z pytaniem, czy nie chcieliby razem ze mną poszukać czegoś. Może odpiszą.
Sprzątnę pokój może dzisiaj, bo bałagan straszny, a po południu pojadę do mojej przyjaciółki do szpitala.
Jutro o 12stej mam rozmowę o pracę. Ale to nic specjalnego. Pójdę porozmawiam. Zobaczę. Postaram się nie zawalić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz