"Biegnę przed siebie, jakby ktoś mnie gonił. Jakby groziło mi wielkie niebezpieczeństwo. A może jakbym kogoś ja goniła, a ten ktoś się przede mną ukrywał albo wciąż wymykał?... Muszę biec jak najszybciej, choć nie wiem przed czym uciekam i nie wiem dokąd. A może – nie wiem, kogo chcę złapać. Wiem tylko jedno – muszę biec."
sobota, 5 maja 2012
Nic
Pomóżcie mi jakoś ze sobą skończyć. Nie dam rady tak dłużej. To nie ma sensu. Nie czuję sensu. Nie czuję nic.
Kurcze, nie wchodziłam na Twój blog od dawna, odkąd przestałyśmy ze sobą pisać. Ale kochana proszę nie poddawaj się. Please. Podaję Ci tel. do mnie 696 302 150. Ja już jestem zdrowa prawie. Ed jeszcze mam, ale tych urojeń już nie. Proszę walcz, chociażby dla swoich kotków. Buziaki Dagmara/Daisy
Uruchomiłam bulimię, żeby coś ruszyło. Jadłam, wymiotowałam, jadłam wymiotowałam i nic. Wreszcie najadłam się do granic możliwości, do bólu żołądka i zwymiotowałam i wreszcie poczułam ogromną ulgę i radość. Ufff! Jutro chcę zacząć inaczej. Jutro jest nowy i wyjątkowy dzień. Jutro. Trzymajcie mnie za rękę. Musi się udać. Musi.
Masakra z ta buli. Nie wydaje mi się, żeby to był dobry pomysł, bo znowu uciekasz w zaburzenie, ja stara bulimiczka przestrzegam Cię. Ten power jedzenia bez konsekwencji jest ułudą. Zbyt często to Ci się przydarza ostatnio. Pomódl się. Mnie bardzo pomaga świadomość, że jest ktoś kto czuwa nade mną, ja wierzę w to głęboko, Ty tez chyba. Ide spać. Buziaki. Daisy
Kurcze, nie wchodziłam na Twój blog od dawna, odkąd przestałyśmy ze sobą pisać. Ale kochana proszę nie poddawaj się. Please. Podaję Ci tel. do mnie 696 302 150. Ja już jestem zdrowa prawie. Ed jeszcze mam, ale tych urojeń już nie. Proszę walcz, chociażby dla swoich kotków. Buziaki
OdpowiedzUsuńDagmara/Daisy
Perfekcyjna, to nastrój, tylko nastrój, to nie prawda że jest beznadziejnie. Nie jest,tylko nastrój ci siadł.
OdpowiedzUsuńUruchomiłam bulimię, żeby coś ruszyło. Jadłam, wymiotowałam, jadłam wymiotowałam i nic. Wreszcie najadłam się do granic możliwości, do bólu żołądka i zwymiotowałam i wreszcie poczułam ogromną ulgę i radość. Ufff! Jutro chcę zacząć inaczej. Jutro jest nowy i wyjątkowy dzień. Jutro. Trzymajcie mnie za rękę. Musi się udać. Musi.
OdpowiedzUsuńMasakra z ta buli. Nie wydaje mi się, żeby to był dobry pomysł, bo znowu uciekasz w zaburzenie, ja stara bulimiczka przestrzegam Cię. Ten power jedzenia bez konsekwencji jest ułudą. Zbyt często to Ci się przydarza ostatnio. Pomódl się. Mnie bardzo pomaga świadomość, że jest ktoś kto czuwa nade mną, ja wierzę w to głęboko, Ty tez chyba. Ide spać. Buziaki.
OdpowiedzUsuńDaisy
Kochanie, poniżej link do pieśni in English, ale zrozumiesz. Especially for you. Przytulam do serduszka.
OdpowiedzUsuńDaisy/Dagmara
http://www.youtube.com/watch?v=TGK5ZYjZ6oY&feature=share