"Biegnę przed siebie, jakby ktoś mnie gonił. Jakby groziło mi wielkie niebezpieczeństwo. A może jakbym kogoś ja goniła, a ten ktoś się przede mną ukrywał albo wciąż wymykał?... Muszę biec jak najszybciej, choć nie wiem przed czym uciekam i nie wiem dokąd. A może – nie wiem, kogo chcę złapać. Wiem tylko jedno – muszę biec."
niedziela, 20 maja 2012
Strach
Już siedemnasta. Wciąż siedzę w łóżku. Boję się. Nie dam rady jutro wstać do pracy. Boję się. Pomóżcie mi.
Tak, rzeczywiście spałam. Poranek był niezły. Spóźniłam się 25 minut ale generalnie ok. Zero lęku rano tylko myśl o tym jak tu wstać i się wybrać do tej pracy. Udało się.
mam nadzieję, że już śpisz
OdpowiedzUsuńleki pewnie działają
będzie dobrze - rano masz lepszy nastrój
będzie dobrze
Tak, rzeczywiście spałam. Poranek był niezły. Spóźniłam się 25 minut ale generalnie ok. Zero lęku rano tylko myśl o tym jak tu wstać i się wybrać do tej pracy. Udało się.
Usuńa nie mówiłam :P
OdpowiedzUsuń:P musiałam tak gdernąć :P
ale rzeczywiście, masz rację, poranki to moja mocna strona :)
OdpowiedzUsuń