Cóż. Dużo się wydarzyło.
Jestem studentką pierwszego roku psychologii klinicznej.
W ostatnim czasie też prowadzę psychoedukację dla specjalistów i studentów w zakresie traumy. To już inicjatywa mojego nowego lekarza, który jest również wykładowcą i naukowcem. Moja terapeutka, która również jest wykładowczynią, także zachęciła mnie do działalności w tym obszarze. To również przy jej wsparciu podjęłam decyzję o podjęciu studiów.
Z czasem więcej szczegółów.
Zasyłam pozdrowienia!
Gratuluję i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńI bardzo się cieszę :)
Sowa
Dziękuję :)
Usuń