wtorek, 19 lipca 2011

Małe szczęścia

Dziś już jestem troszkę zmęczona, ale ostatnio zdarzyło się w moim życiu, wiele przyjemnych sytuacji.
Otrzymałam także dużo zwrotnych, pozytywnych komunikatów na temat mojej osoby. W weekend spędziłam miło czas z kolegami. Czułam się adorowana i to było takie sympatyczne. W pracy zdarzyło się również coś bardzo miłego. Po ciężkich przeżyciach nadszedł czas na te pozytywne. Terapeuta wczoraj na sesji przypomniał o mojej ograniczonej pojemności, również na te pozytywne emocje. Dlatego muszę się troszkę wyciszyć. Może będę trochę pisać. Sama nie wiem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz