piątek, 7 października 2016

Zmęczona

Dochodzi siedemnasta. Za chwilę wyjdę z pracy. Jutro wczesnym rankiem znów wyjeżdżam. Mogłabym zrobić sobie wolne, ale jakoś nauczyłam się kręcić w tym kołowrocie. Jeszcze muszę ustalić kilka rzeczy i znaleźć rozwiązanie w pewnej sprawie. To rodzi we mnie napięcie.

Dzisiaj odczuwam spore zmęczenie. Muszę się wysypiać. Zaniedbuję tę sferę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz