I ja tam z gośćmi byłem, miód i wino piłem,
A com widział i słyszał, w księgi umieściłem.
A.M.P.T.
Założyłam ten blog 28 grudnia 2010 roku. Pamiętam jak tego dnia siedziałam w pracy kompletnie znudzona i zmęczona ciągłym rozmyślaniem o wszystkim i niczym. Dzień morderczo się dłużył. Większość biura była na urlopie świąteczno-noworocznym a ja szukałam pomysłu na przetrwanie tego dnia pracy. Kolejna partyjka skrabli na Kurniku, kolejna kawa. W sieci nuuuuuda. Naturalnie końcówka roku sprzyjała rozmyślaniom i tak zaczęłam tę emocjonalną podróż w wersji pisanej.
To był jeden długi dzień a zrobiły się z tego trzy długie lata. Czym był ten czas?
Permanentnym zagubieniem i nieustannym poszukiwaniem. Stąd Perfekcyjna.
Tytuł bloga był życzeniem, które chyba już się spełniło. Z dużym zaskoczeniem dla mnie.
Nie sądziłam, że jedyną osobą, w mocy której leży powstrzymywanie i chronienie mnie będę ja sama. Teraz to oczywiste bardziej niż kiedykolwiek przedtem. Z tej perspektywy uważam, że warto było przebyć tę drogę, by dokładnie to zrozumieć.
W mocy każdego z nas jest zarówno niszczyć jak i chronić siebie. Dobrze wiedzieć, że wybór zależy od nas. Dobrze wiedzieć, że wciąż możemy wybierać.
na takiego Tischnera się ostatnio natknęłam: "Wiele w życiu musimy. Ale nie musimy czynić zła. A jeśli jakaś siła, jakiś strach, zmusza nas do czynienia zła, to nie zmusi nas do tego, byśmy tego zła chcieli. Tym bardziej nie zmusi nas do tego, abyśmy trwali w tym chceniu. W każdej chwili możemy wznieść się ponad siebie i zacząć wszystko od nowa."
OdpowiedzUsuńi "Człowiek tym się różni od innych istot na tej ziemi, że potrafi na zło odpowiedzieć dobrem. Tego nawet aniołowie nie potrafią, bo aniołowie nie doświadczają żadnego zła. A człowiek doświadcza zła. I może ze zła budować dobro. Może tworzyć dobro ze zła, które go dotyka. Na tym polega wielkość człowieka, na tym polega jego godność, jego twórczość. Człowiek nie potrafi z niczego stworzyć drzewa, kamieni, domów, ale potrafi zrobić większy cud: ze zła stworzyć dobro."
Dzięki Iza. Jestem zaskoczona, że facet tak myślał. Nie wiem dlaczego zakładałam, że nie :)
Usuńpewnie dlatego, że w sukience :) ale myślał, myślał, on ogólnie dużo i nieźle myślał. tischner to jest gość :)
UsuńTak, właśnie ze względu na sukienkę. Wciąż zapominam o tym, że przecież jedno drugiego nie wyklucza :)
UsuńMój blog miał być analizą i pomocą w terapii, ale terapii już nie ma:( i trochę jestem zagubiona:/ i tak mi dziwne jakoś.
OdpowiedzUsuńCieszę się jednak, że u Ciebie w porządku:)
Co się stało z terapią Agata?
Usuń