sobota, 27 sierpnia 2016

Perfekcyjna buliczmiczka.

Wstałam dziś koło dziewiątej. Sprzątnęłam mieszkanie. Wstawiłam dwa prania, a teraz siedzę i objadam się słodyczami. Wydałam dzisiaj na żarcie 60 zł.
Jakbym te pieniądze przejadane odkładała to miałabym na coś, na jakiś wyjazd albo kosmetyczkę, bo akurat w tym udało mi się odnaleźć przyjemność.Gdyby mnie kiedyś ktoś zapytał co mi sprawia przyjemność to nie potrafiłabym odpowiedzieć. A dzisiaj już wiem.

Mam taki plan. We wrześniu zgodnie z umową odezwę się do mojego byłego terapeuty.
Zaproponuję, żebyśmy symbolicznie zaczęli terapię od listopada i zakończyli z końcem grudnia. To właśnie te dwa miesiące, których nie wykorzystałam w 2011 roku. Ciekawa jestem co pan Michał o tym powie.

Natomiast najbliży czas chcę poświęcić problemowi bulimii. Zaczęłam odważać się na poznawanie tego zaburzenia. Czytam o możliwych konsekwencjach. Nie wygląda to najlepiej.

4 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Nie. Nie za kazdym. Robie sobie samotne uczty w domu i wtedy wymiotuje.

      Usuń
  2. http://audycje.tokfm.pl/widget/40809
    warto całości posłuchać

    OdpowiedzUsuń