wtorek, 20 lutego 2018

Z dołu w górę.

Od wielu dni nie mam z nikim kontaktu, poza ekspedientką w sklepie. Nie odzywam się, nie rozmawiam z nikim werbalnie, bo pisemnie, coś tam czasem z kimś owszem. W każdym razie nie miałam pojęcia, że idę w górkę. A dzisiaj na psychoedukacji nic nie zrobiłyśmy, bo rozgadałam się strasznie. A to się ekscytowałam, a to śmiałam, po chwili płakałam.
Po wyjściu rozchwiałam się całkiem, bo zrobiło mi się głupio. Choć co prawda wychodząc przeprosiłam panią J. że tak się rozgadałam, i że zdaję sobie sprawę że mamy pracować bardziej na konkretach. Pani J. powiedziała, że absolutnie nie ma kłopotu i raz na jakiś czas możemy poświęcić spotkanie na rozmowę, zwłaszcza gdy jest taka potrzeba.
Tak czy owak, trajkotanie przez godzinę i emocje, które się uwolniły w kontakcie z drugim człowiekiem,  jak te gołębie wylatujące z gołębnika, albo wrony zerwane do lotu, bardziej wrony, tłumne, czarne i głośne, uświadomiły mi, że idę w kierunku stanu mieszanego. Niepokój połączony z jakimś pędem w głowie, wprowadził mnie w fizyczne i emocjonalne rozdygotanie.
Zrozumiałam, że to antydepresant podstępnie zrobił swoje. Zatem antydepresant idzie w odstawkę.

Jutro kwalifikacja w szpitalu wolskim.

6 komentarzy:

  1. Bierzesz jakiś stabilizator?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki to w dużej dawce, czasem 300 czasem 400 na dobę
      Do tego kwetaplex i przedłużonym uwalnianiu działa stabilizująco, ale ponieważ mam osobowość chwiejną nie jest możliwe ustawienie mnie stuprocentowo idealnie. Generalnie po wieloletnich testach doszłam do takich leków i takich dawek, które wydają się optymalne, ale chwiejność i tak pozostanie a dwubiegunówka raczej ma postać bezremisyjna. W moim leczeniu najważniejsze jest ostrożne podejście do antydepresantów. One mogą wyrządzić największą krzywdę.

      Usuń
  2. Czyli rozumiem, że różne stabilizatory wypróbowałaś. Krzywde w sensie, że raptownie ciągną w mocną górę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, przy chadzie z szybką zmianą faz, należy obchodzić się z antydepresantami ostrożnie. Brak kontroli może zaowocować stanem mieszanym lub manią. Oba do hospitalizacji.

      Usuń
  3. Pierwsze slysze ze w chad antydepresanty tak działają. Nie wiedziałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Osoby z tendencją do stanów mieszanych lub manii muszą stosować antydepresanty pod ścisłą kontrolą. Chodzi o to, że mózg może przesadnie zareagować na dawkę serotoniny i nastrój z depresyjnego błyskawicznie przechodzi w pobudliwość i manię.

      Usuń