czwartek, 27 września 2012

Naprawianie

Nie wiem co napisać. Chciałam być szczera ze sobą, z Wami, z P. Celowo napisałam o tym jak jest ze mną, by otrzymać od Was jakąś informację zwrotną. Nie zawiedliście mnie. To zadziałało trochę jak terapia grupowa.

W przyszły piątek mam godzinne spotkanie z moją lekarką. Będę mogła jej opowiedzieć szczerze o wszystkim. Musze mocno zawalczyć o terapię dla siebie. Dlatego wciąż jestem otwarta na nowe propozycje pracy, byle zarobić jakieś pieniądze, tak by móc je przeznaczyć choć na jedną sesję tygodniowo.

Widzę, że jest to wręcz konieczne. Związek z P. działa na mnie jakoś destabilizująco. Być może zbyt mocno mi zależy. Być może zbyt wiele oczekuję. Zacznę chyba raz jeszcze od rozpisywania planu dnia i będę się tego kurczowo trzymać, tak by się skupić na czymś innym. Jeszcze raz zrobię podejście w kierunku nawiązania głębszych relacji z kobietami, które są w moim życiu. Mężczyzn odpuszczę. To rzeczywiście nie jest zdrowe. Na miejscu P. czułabym się z tym okropnie.

Wiecie, nie wiem jak z innymi ososbami z BPD, ale te wszystkie emocje we mnie bywają tak silne, że przysłaniają faktyczny obraz tego, co się dzieje wokół. Gdyby nie Wy, nie wiedziałabym co jest nie tak i brnęłabym dalej w to wszystko, co robię. A tak zatrzymuję się, rozglądam i sprawdzam jak jest.

Wiem, że teraz nie jest dobrze. Ale postaram się to naprawić.

2 komentarze:

  1. Emocje są potrzebne w życiu, ja na przykład chcąc nie chcąc doceniam siłę swojej złości. Uczę się trochę sublimować rozmaite popędy w różne aktywności - to ogromna siła jeśli nie kierunkuje się ich w sposób niszczący siebie i innych. Czasem się nie udaje, ale takie jest życie. Perfekcja to choroba ;-)Daj sobie trochę luzu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie tyle choroba, co zaburzenie. Zaburzenie osobowości, co oznacza, że można tę osobowość jeszcze jakoś kształtować. Ja dostrzegam, że istnieje możliwość wpływania na moje zachowania. Czy to ja sama, czy inni. Ode mnie wymaga to szczerości, pokory i wysiłku, ale zmiana jest możliwa. Zwłaszcza zmiana wzmacniana terapią.

      Usuń